łza...




gdybym umiała czarować
zamieniłabym Ciebie w łzę
kryształową kroplę
w bezkresnym błękicie

pływającą
pośród bursztynowych raf
moich oczu

Z tęsknoty
zawiesiłabym Cię na policzku
żebyś zawsze był blisko mnie

z zamkniętymi oczami
jak ślepiec
który tylko czuje

nasłuchiwałabym Twoich kroków
po mojej twarzy
niżej i niżej
aż na ustach poczułabym
Twój słony smak
-najsłodszy na świecie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz